W dwudziestym pierwszym wieku w Polsce nastąpił wielki boom na bieganie. Przykładowo w USA były to lata osiemdziesiąte do nas dotarło to trochę później. Kiedyś, czyli w latach ubiegłego wieku było nie do pomyślenia, aby ludzie wychodzili po prostu z domu i biegali bez celu. Po co? Wszystko musiało mieć jakiś wyższy sens. Świadomość ludzi na temat własnego ciała i umysłu się zmieniła. Ludzie znaleźli sposób na to, aby podczas ciągłej pogoni za szczęściem znaleźć czas dla siebie, czas na swoje pasje, zainteresowania, które pomagają nawet odpocząć. Tak - bieganie dla wielu z Was jest odpoczynkiem, w szczególności jak w domu dzieciaki chcą Cię rozerwać na kawałki i latają po ścianach, a Ty ukratkiem wychodzisz na trening i wszystko spada na żonę... albo odwrotnie żona wychodzi na trening, a facet zostaje w domu. Nie jest to piękne? Haha, oczywiście żartuję. Przede wszystkim w związku jest ważne wzajemne zrozumienie. Jeśli druga połówka widzi, że bieganie Ci pomaga to na pewno porozumiecie się tak, aby była możliwość wykonania treningu w codziennym harmonogramie.
Pewnie wielu z Was biega i klepie kilometry na treningach, czyli robisz same wybiegania BC1, może czasami BC2 jak chcesz sobie dać bardziej w kość. Coś Ci teraz napiszę. Sam fakt, że biegasz jest już fantastycznym zjawiskiem, ponieważ coś robisz ze swoim życiem i nie czekasz tylko na starość - upragnioną emetryturę, ktrórą i tak nie wiadomo czy dostaniemy. Piszemy tutaj o ludziach ambitnych, takich, którzy chcą osiągnąć coś więcej niż samo w sobie bieganie. Chodzi o udział w zawodach. Rozumiem, że należysz do tej grupy i chcesz osiągnąć coś więcej! Jesteś ambitny/ambitna i bierzesz swoją aktywność sportową za rogi i nie pozwalasz jej kierować Tobą, lecz dążysz do tego aby kierować swoim bieganiem.
Dochodzisz do wniosku, że chcesz zacząć się poprawiać. Należy przeanalizować to co robisz na treningach i pewnie 90 % z Was dojdzie do wniosku, że poza wyjściem z domu na bieganie nie robi nic więcej oprócz klepania kilometrów. Musisz zaplanować dystans do jakiego się przygotowujesz i ułożyć mniej więcej chociaż pół roku startów w jakich chciałbyś wziąć udział. Po wykonaniu takiego planu przechodzimy do realizacji zależnie od pory roku. Rozumiem, że czytasz to akurat zimą, czyli budujemy bazę, siłę i moc na wiosnę oraz cały sezon. Robimy wybiegania BC1 oraz treningi siły, sprawności i rozciągamy całe nasze ciało. Przygotowywujemy je do wyższysz obciążeń na wiosnę. Czyli wplatamy w treningi 3 jednostki WYBIEGANIA, SIŁĘ oraz SPRAWNOŚĆ. Wpierw się biega BC1 a potem dokłada się również BC2. Szybkość również należy przeplatać sporadycznie w jednostkach treningowych. Na wiosnę również należy podtrzymywać siłę, lecz już nie w takim stopniu jak w zimie. Tutaj trenujemy - wybiegania, treningi powtórzeniowe, szybkość. No i bezpośrednie przygotowania startowe, czyli najcięższe jednostki oddalone około 6-7 dni przed startem docelowym w celu podbicia formy.
Najlepszym przykładem tego, że bieganie jest zdrowe i pomaga w życiu jest sam trener Marcin Witkowski. Trenuje, pracuje i rozwija się dzięki bieganiu. De facto bieganie to jest jego praca można powiedzieć, lecz biega od około 19 lat a nigdy większych chorób nie przechodził i utrzymuje nienaganną sylwetkę oraz bardzo dobrą ogólną kondycję ciała.
Drugim przykładem jestem ja sam. Dzięki bieganiu odstawiłem w znacznej części alkohol i najgrosze świństwo papierosy. Paliłem papierosy mając już 14/15 lat, nawet gdy grałem w piłkę, trenowałem kick-boxing i wiele innych sportów, które przeszedłem nie pomogły mi rzucić, po prostu nadal paliłem. Dopiero w bieganiu odnalazłem to coś co przyczyniło się do rzucenia tego świństwa, które zabija. Teraz odstawiłem tego typu używki, ponieważ one po prostu by mi przeszkadzały w bieganiu, a ja chcę efektywnie trenować i cieszyć się długim życiem w zdrowiu.
Bieganie w samo w sobie daje mnóstwo korzyści dla naszego organizmu, a mianowicie:
Technologia ciągle się rozwija, smartfony opanowywują nasze życie, lecz gdy wyjdziesz na trening i robisz zadanie, które masz do wykonania zapominasz o całym świecie. Nie ważne ile lat upłynie nadal trening biegania będzie wyglądał tak samo, jeśli nie korzystasz z bieżni w domu. Zakładasz buty, delikatnie się rozciągasz i biegniesz przed siebie z zegarkiem na ręce kontrolując tempo lub dystans. Trenuj, rozwijaj się zawodowi oraz łącz z tym zdrowe relacje rodzinne. Do zobaczenia na zawodach i biegowych ścieżkach!
Oferuję plany treningowe dla biegaczy
Chcesz zacząć biegać?
Chcesz poprawić swoje wyniki?
Ułoże Ci plan i pomogę się zbliżyć do Twoim wymarzonych celów!
Kontakt: marcinwitkowski1985@gmail.com