Kolejny wtorkowy trening na sali już za nami💪😊
Na treningu pojawił się najmłodszy z naszej drużyny, który wspierał zawodników w wykonywaniu zadań. Każdy trening jest w pewnym sensie wyzwaniem, któremu stawiamy czoło. Ale po realizacji jednostki każdy z nas jest cholernie dumny, bo zrobił kawał dobrej roboty. Ja robię robotę jako trener, a zawodnicy pokonują swoje bariery.
A Ty? Czytasz, obserwujesz, ale działasz coś ze sobą?
Mam nadzieję, że tak 🙂
Zima nie trwa wiecznie 😉
WITKOWSKI & WINIARSKI RUNNING TEAM