Moi drodzy chciałbym Was tym postem mega zmotywować do działania!
W obecnych czasach zaczynam odczuwać dziwne sygnały, że wszystko ma być podane na tacy, wszystko się każdemu należy, dlatego że istnieje. Gdy pracowałem na etacie miałem styczność z ludzmi, którzy myśleli, że jak przyjdą do pracy i w ogóle się w niej pokażą to już mają mieć za to płacone. To jest po prostu śmieszne. W internecie pojawiają się filmiki w których młodzi ludzie mówią, że nie będą pracować, bo nie wierzą w system. Ale nikogo to nie interesuje czy ty wierzysz w system czy nie... Po prostu trzeba robić swoje i ciągle przeć do przodu.
Moi mili, chciałbym aby Wam nigdy motywacji nie brakowało, ale to jest po prostu niemożliwe, bo będą występowały chwile zwątpienia i właśnie w tych chwilach wyobraźcie sobie najpiękniejsze chwile jakie doświadczyliście w swojej karierze sportowej (życiówka, udany start, pierwsze zawody, cokolwiek - co daje mega uśmiech na twarzy), a trenowanie stanie się odrobine prostsze.
Każdy z Was ma moc i siłę. Ciągle się rozwijajcie, a wszystko stanie się możliwe.
Współpraca/plany treningowe: marcinwitkowski1985@gmail.com